W jednym z pierwszych wpisów na blogu pisałem o tym, jak zorganizować swoją prace, by nie zatonąć jak przysłowiowy Titanic pod ilością zadań. W tym krótkim artykule przeczytasz nowe, dodatkowe tricki dotyczące produktywności. Aby artykuł był esencją produktywności, przejdziemy od razu do meritum i pokażę Ci co znajdziesz we wpisie 🙂
Poniższe rady niczym skróty na klawiaturze w komputerze, pomogą Ci nagiąć czas i zrobić więcej w ciągu dnia. W artykule:
- zapoznasz się z 2 zasadami, które pomogą Ci odrzucić 80% zbędnych zadań w firmie
- dowiesz się o bezpłatnym programie, dzięki któremu zaczniesz czytać m.in. książki i artykuły experckie w tempie 400 słów na minutę
- przeczytasz o kręgu wpływu, który jest kluczowym czynnikiem odróżniającym osoby prokrastynujące i proaktywne
Gotowy na tę dawkę praktycznej wiedzy i narzędzi? Zaczynamy! (Jeśli nie czytałeś części I, gdzie opisałem punkty 1-4 to ponownie zapraszam tutaj.)
5: Zasada Pareta
Zasada znana jak świat, lecz rzadko używana na co dzień. Profesor Pareto był matematykiem, który odkrył, że 20% ludzi na świecie posiada 80% pieniędzy. Analogicznie 80% pozostałych osób posiada tylko 20% pieniędzy. Uczony zaskoczony wynikami zbadał pozostałe dziedziny życia ludzkiego. Okazało się, że zasada jest prawdziwa nie tylko, gdy chodzi o bogactwo! W firmach, to 20% najlepszych produktów generowało 80% przychodów. 20% klientów przynosiło do firmy 80% zysków. Zasadę Pareta możesz zaaplikować wszędzie.
Według tej zasady 80% czynności w ciągu dnia nie jest tak istotna, jak pozostałe 20%. W jaki sposób wykonać taką analizę w firmie? Możesz w ten sposób sprawdzić faktury, usługi, klientów… To jest standard. Ja natomiast mam dla Ciebie zadanie specjalne(w końcu jestem expertem marketingu do zadań specjalnych :)). Przeanalizuj co robiłeś w ciągu ostatniego tygodnia w każdym z dni i wyróżnij 20% najważniejszych zadań. To pokaże Ci kierunek, w którym powinieneś podążać Ty i Twoja firma.
6: Zasada odpuszczania okazji
Ten punkt łączy się z poprzednimi. Codziennie trafiają się nam okazje: zniżka na coś, szybkie zlecenie lub dowolna, pozornie nieistotna decyzja do podjęcia. Problem jest taki, że wszystkie możliwości są atrakcyjne. Jak to się kończy? Siedzimy w pracy po godzinach i jeszcze odrabiamy zaległości w weekend. Jak tego uniknąć? Na pewno potrzeba do tego dużo doświadczenia, by poczuć niemiłe efekty nadmiaru pracy na własnej skórze. Dla zmęczonych złymi decyzjami, polecam pytanie, które mi osobiście otworzyło oczy.
Jeżeli nie wiesz czy coś powinno być dla Ciebie priorytetem lub chociaż zadaniem wartym wykonania, odpowiedz sobie na jedno pytanie: „Czy będzie to dla mnie(mojej marki, mojej firmy) wartość w ciągu 5 lat?” Jeżeli nie, po prostu odpuść sobie ten temat. Nie jest to warte Twojego zaangażowania.
Jak wyróżnić zadania ważne i nieważne? Na moim przykładzie:
Szybka kampania reklamowa w Google Ads dla klienta | Czy będzie to dla mnie wartość w ciągu 5 lat? Nie | Dla firmy ważne są długotrwałe relacje biznesowe i kampanie z perspektywą rok+. Oczywiście, byłby to szybki zarobek. Natomiast ja odpuszczam i skupiam się na priorytetach. |
Zrealizowanie płatnego szkolenia z marketingu / sprzedaży | Czy będzie to dla mnie wartość w ciągu 5 lat? Tak | Budowanie marki experta jest dla mnie ważne. Własne szkolenie będę mógł nagrać i wydać w formie kursu online. Na szkoleniu zdobędę klientów. Jest to dla mnie ważne. |
7: Ultra-szybkie czytanie materiałów cyfrowych
8: Krąg wpływu
Na co dzień naszą uwagę zajmuje 1000 rzeczy. W książce Wy Wszyscy Moi Ja, Miłosz Brzeziński zobrazował to w następujący sposób. Kiedyś człowiek, aby znaleźć źródło pożywienia, musiał się wysilić i pokonać duży dystans kilometrów. A teraz? Metaforycznie: teraz owoce są wszędzie, na każdym drzewie. Ledwo otworzymy telefon, a już atakują nas setki reklam, z atrakcyjnymi ofertami.
Jeżeli chcesz osiągnąć sukces w rozsądnym czasie, skup się na tym co ważne i na co masz wpływ. 1h przeglądania Facebooka – czy masz wpływ na to co się tam wydarzyło? Nie, to zajmij się ważniejszymi sprawami, na które masz wpływ i weź życie w swoje ręce 🙂 Wtedy zobaczysz jak Twoja produktywność zacznie się zwiększać – zaczniesz widzieć jej efekty.
Ciekawostką jest to, że krąg wpływu się rozszerza. W jaki sposób? Robi to, gdy poświęcasz mu uwagę. To na czym się skupiasz, zaczyna rosnąć.
Podsumowanie
Powyższe zasady nie sprawią, że zaczniesz być tak zwanym Elite Performer’em w jedną noc. Są to wskazówki, które pomogą Ci wrócić na dobrą drogę. Ponad to, za pomocą tych zasad, będziesz dokonywał bardziej trafnych i satysfakcjonujących decyzji.
Ja dzięki co raz lepszemu podejściu do pracy tylko w tym roku udało mi się wprowadzić w życie nowy projekt KlienciDla „Płać za klientów, nie za reklamę”, w którym właściciele firm mogą kupić klientów od 20 do 80 klientów, którzy przychodzą do nich do firmy. Jest końcówka roku, a nam zostały ostatnie 2 miejsca na tę usługę, która rozeszła się niczym ciepłe bułeczki. Dodatkowo wystąpiłem ponad 20 razy publicznie, wypuściłem darmowy kurs marketingowy i powiększyłem dwukrotnie zespół w firmie. Nie chodzi tutaj o chwalenie się, ale zauważenie, że da się zrobić dużo(moi koledzy po fachu potrafią zrobić 2 razy więcej i zawsze ich podziwiam), dzięki dobrej organizacji pracy!